Arcydzieło Disneya, jeden z najlepszych filmów animowanych w historii kina, „Król Lew” porusza nie tylko serca dzieci, ale także dorosłych. Wprowadzony do kin w 1991 roku animowany obraz do dziś cieszy widzów swoją trafnością, jasnym rysunkiem i bezwarunkową szczerością. Historia Mufasy — odważnego króla wszystkich zwierząt, jego syna Simby i wuja zdrajcy Blizny. W gorącej sawannie rozgrywają się dworskie namiętności, o których nawet Szekspir i jego Hamlet nigdy nie śnili.

Mały Simba to przyszły król sawanny, dorastający w kochającej rodzinie, gdzie stopniowo przygotowywany jest do pełnienia królewskich obowiązków. Królestwo zwierząt kocha tego niespokojnego chłopca, z wyjątkiem jego wuja Blizny, który od dawna marzy o usunięciu swojego starszego brata Mufasy, a przyszły spadkobierca tylko zmniejsza jego szanse na koronę. Zdradziecki wuj opracowuje okrutny i nikczemny plan, w efekcie którego Mufasa ginie, a Simba, czując się winny, ucieka z rodzinnej sawanny. Czy bezduszny Blizna będzie w stanie rządzić mądrze i sprawiedliwie? Czy Simba wróci do rodziny?

Nad tym legendarnym filmem pracował ogromny zespół najlepszych specjalistów z Hollywood i Disney Studios. Wyreżyserowali go Roger Allers („Piękna i Bestia”, „Aladyn”) i Rob Minkoff („Stuart Malutki”, „Zakazane królestwo”). Muzykę skomponował Hans Zimmer, nagrodzony Oscarem wirtuoz, który tworzył ścieżki dźwiękowe do najlepszych filmów amerykańskiego kina. Kilka piosenek z „Króla Lwa” napisał niezrównany Sir Eltona Johna. Film zdobył wiele nagród i wyróżnień oraz zarobił prawie miliard dolarów w światowym box office — rekordową kwotę dla animacji. W 2011 roku ponownie trafił na duże ekrany, tym razem w wersji 3D.